Grzyby pleśniowe występują właściwie wszędzie i są całkowicie normalnym składnikiem powietrza, którym oddychamy. Nie da się ich uniknąć, ale ich stężenie w powietrzu jest tak niewielkie, że w normalnych warunkach nie wywierają żadnego negatywnego wpływu na zdrowie. Kiedy jednak w ograniczonej przestrzeni wzrasta obciążenie, a na dodatek pojawia się określona skłonność, wtedy pleśń zaczyna stanowić zagrożenie dla zdrowia. Zwłaszcza dla starszych osób, które mają osłabiony system immunologiczny.
Dlaczego pleśń jest niebezpieczna?
Pleśń jest grzybem, a jego zarodniki rozprzestrzeniają się przez powietrze. Nie każda pleśń jest niebezpieczna, niektóre gatunki są pożyteczne i nawet niezbędne, aby w ogóle móc wytwarzać sery typu camembert albo roquefort. Czarna pleśń natomiast może naprawdę stwarzać w łazience zagrożenie dla zdrowia. Dla tego gatunku grzybów z rodziny kropidlakowatych w łazience panują najczęściej wymarzone warunki. Grzyb znosi wahania temperatury od 6°C do 45°. Na dodatek w łazience jest wystarczająco wilgotno. Idealne warunki, aby móc tworzyć pleśń i dalej się rozprzestrzeniać.
Ocet należy do środków domowych, przydatnych w różnych sytuacjach.
Pleśń w łazience rośnie nie tylko na ścianach, ale też na metalowych prowadnicach, na których poruszają się drzwi od kabiny prysznicowej oraz napowierzchniach szklanych. Kiedy znajduje korzystne warunki, szybko się rozwija i rozchodzi. Rozwój grzyba w łazience powoduje uwalnianie się zarodników, a ich koncentracja w powietrzu szybko przekracza dopuszczalne wartości. To może prowadzić do astmy i bólu gardła. Szczególnie dla starszych osób wzrasta ryzyko pojawienia się dolegliwości dróg oddechowych, alergii, bólu głowy albo ciężkich infekcji. Może to prowadzić do zwłóknienia płuc i powstawania na płucach blizn.
Jak zapobiegać pleśni w łazience?
Pleśń nie musi występować w łazience, o ile tylko spełni się kilka istotnych warunków. Usunięcie pleśni z łazienki wymaga już stosunkowo dużych nakładów pracy. Lepiej więc w ogóle nie pozwolić na jej powstawanie.
- Wietrzyć łazienkę kilka razy dziennieNajważniejsza zasada, której trzeba przestrzegać, to wietrzenie pomieszczeń. Nie ważne, jaka temperatura jest na zewnątrz, otwierajcie okna i wietrzcie mieszkanie przez 10-15 minut kilka razy dziennie. Tylko odszczelnienie okien nie przynosi zamierzonego efektu i tylko powoduje utratę energii cieplnej. Wietrząc łazienkę trzeba zamykać drzwi, aby ciepła para wodna nie rozchodziła się po mieszkaniu.
- W łazience bez okien zainstalować wentylator
Jeśli w łazience nie ma okien, trzeba zainstalować elektryczny wentylator, aby usunąć z pomieszczenia wilgoć. Ewentualnie można też po kąpieli otworzyć drzwi do łazienki i w sąsiednim pokoju otworzyć okno, aby pozbyć się wilgotnego powietrza. W ten sposób pleśń w łazience nie będzie miała szans się rozwijać. Drzwi do innych pomieszczeń powinny być w tym czasie zamknięte, aby nie rozprzestrzeniać wilgoci. - Zastosowanie osuszacza powietrza
Innym alternatywnym rozwiązaniem jest zastosowanie chemicznego albo elektrycznego osuszacza powietrza. Także w ten sposób można uniknąć tworzenie się w łazience pleśni.
- Wycieranie mokrych miejsc ręcznikiem
Zaraz po kąpieli albo prysznicu trzeba mokre ściany i podłogę wytrzeć, aby wilgoć nie pozostawała długo w pomieszczeniu. - Otwieranie drzwi do kabiny prysznicowej
Aby gorące i wilgotne powietrze nie tworzyło w kabinie prysznicowej zastoju, trzeba otwierać drzwi albo osuwać zasłonę. Takie warunki sprzyjają powstawaniu pleśni.
Pleśń jest grzybem, a jego zarodniki rozprzestrzeniają się przez powietrze.
- Nie zapominać o ogrzewaniu
Kiedy na zewnątrz jest zimno, między okresami wietrzenia trzeba też pomieszczenia ogrzewać. Optymalna temperatura powietrza wynosi 21-23°C, przy której pleśń ma utrudnione rozprzestrzenianie. Kiedy temperatura spada w łazience poniżej 18°C, powietrze nie jest w stanie pochłaniać więcej wilgoci i ta ulega kondensacji, co stwarza korzystne warunki dla rozwoju pleśni.
W tych miejscach pleśń czuje się doskonale
Pleśń lubi wilgoć. Szczególnie po prysznicu osadza się powstająca para wodna jako kondensat na chłodnych powierzchniach w łazience. W połączeniu z osadzonymi zanieczyszczeniami otrzymują grzyby idealne podłoże do rozwoju. Do najczęściej opanowanych przez pleśń miejsc w łazience należą:
- zasłony i ściany prysznicowe;
- fugi między płytkami i silikonowe fugi między armaturą i ścianami;
- ściany za łazienkowymi meblami oraz meble łazienkowe z drewna;
- tapety i wykładziny z drewna;
- głowice pryszniców.
Łazienka bywa najczęściej opanowana przez pleśń czarną albo czerwoną. Pleśń czarna posiada śluzowatą konsystencję i można ją rozpoznać po wyraźnie czarnym kolorze i stęchłym zapachu. Opanowuje wiele materiałów, od organicznych po metale i szkło. Jest szkodliwa dla zdrowia i powinna być możliwie najprędzej usunięta.
Obok pleśni czarnej szkody na zdrowiu może też wyrządzić pleśń czerwona. Jest łatwa do rozpoznania przez swoją barwę, która może być od rdzawoczerwonej do jaskrawoczerwonej. Ponieważ oprócz pieczywa chętnie zasiedla też pomieszczenia łazienkowe, powinna być szybko zlikwidowana, a powierzchnie oczyszczone. W łazience opanowuje nie tylko fugi, ale też kabiny prysznicowe, wanny kąpielowe i wykładziny z drewna.
Łazienka bywa najczęściej opanowana przez pleśń czarną albo czerwoną.
Zwalczanie i usuwanie pleśni w łazience
Mimo wysiłków i stosowania się do dobrych rad, zdarza się, że odkrywacie pierwsze czarne ślady pleśni w swojej łazience. Nie należy z tego powodu popadać w rozpacz, ponieważ nie oznacza to osiedlenia się grzyba na wieczność. Dzięki szybkiej reakcji można zapobiec możliwemu rozprzestrzenianiu się zarodników pleśni i głębokiemu wnikaniu w podłoże. Oto kilka sposobów:
- Pomoc z gospodarstwa domowego – alkohol albo denaturat
Jeśli nie chcecie zabierać się do zwalczania pleśni od razy mocną chemią, a opanowane obszary nie są jeszcze duże, można spróbować wykorzystać najpierw 70-80% alkohol albo denaturat. Nie ulega wątpliwości, że alkohol posiada doskonałe właściwości dezynfekcyjne i niszczy grzyby.
Wykonując zabieg na zasiedlonych przez pleśń miejscach można w tym celu wykorzystać gąbkę nasączoną alkoholem i pocierać nią zapleśniałe miejsca, albo wlać alkohol do butelki z opryskiwaczem i opryskać całą czyszczoną powierzchnię. Poczekać, aż alkohol wniknie w pleśń i wytrzeć ją ścierką. W razie potrzeby powtórzyć zabieg, ponieważ alkohol szybko odparowuje. Trzeba zwracać uwagę, aby użyte podczas zabiegu gąbki, ścierki, gumowe rękawice itp. wrzucić do torby i dobrze ją zamknąć. Torbę wynieść do pojemnika na śmieci, aby zarodniki grzyba nie przenosiły się do innych pomieszczeń. Dla uniknięcia kontaktu z zarodnikami powinno się pracować w rękawicach ochronnych i zwracać uwagę na dobrą wentylację pomieszczenia.
- Ocet przeciwko pleśni
Ocet należy do środków domowych, przydatnych w różnych sytuacjach. Pomaga na osady wapnia na armaturze kuchennej i łazienkowej, może też pomóc usunąć w łazience pleśń. Ocet nie posiada właściwości wybielających, jeśli grzyb nie wniknął jeszcze głęboko w podłoże, ocet może go usunąć, ale ciemne plamy pozostaną. - Drożdże też mogą pomóc przeciwko pleśni
Drożdże są mniej znanym środkiem domowym do zwalczania pleśni w łazience. Przed użyciem trzeba je rozpuścić w wodzie i wcierać płyn w zasiedlone przez grzyby miejsca. Po kilku minutach powierzchnię należy spłukać i wytrzeć. Zabieg trzeba powtórzyć. - Środki chemiczne na pleśń
Jeśli alkohol ani ocet nie usuną pleśni, a i drożdże pozostają bezsilne, nie pozostaje nic innego, jak sięgnąć po środki chemiczne. Trzeba przy tym pamiętać, że podczas czyszczenia powierzchni powstają agresywne opary chemikaliów. Jeśli łazienka nie posiada okna ani skutecznej wentylacji, należy zrezygnować z chemicznego usuwania pleśni. W takim wypadku lepiej jest zwrócić się o pomoc do fachowca.