Wnętrza w stylu slow life to aranżacje przytulne, dające wytchnienie od codziennego pędu, pozwalające się zrelaksować. Na czym polega ten trend?
Nurt slow living w aranżacji wnętrz – na czym polega?
Slow living to filozofia, która zakłada świadome zwolnienie tempa naszego życia, a w ostatnich latach zyskała na znaczeniu także jako kierunek w projektowaniu wnętrz. Przede wszystkim opiera się na zasadzie obecnej również w stylu minimalistycznym – mniej znaczy więcej. Styl slow life odpowiada na potrzeby osób żyjących w ciągłym pędzie, które chciałyby zaaranżować swój dom lub mieszkanie w taki sposób, aby wspierać proces regeneracji i odpoczynku.
Projektując przestrzeń w nurcie slow life, należy myśleć o tym, aby dom był idealny dla jego mieszkańców i ponadczasowy – dopasowany do indywidualnych preferencji, a nie do chwilowych trendów w designie. Wnętrza powinny być nie tylko estetyczne, ale przede wszystkim funkcjonalne i odpowiednio przemyślane, aby sprzyjać redukcji stresu.
Uwaga: Slow living często błędnie utożsamiany jest ze stylem minimalistycznym, jednak w tym nurcie nie chodzi o minimalizm rozumiany jako ograniczenie wszystkich elementów wyposażenia do minimum, lecz o wyeliminowanie tego, co zbędne. Dlatego też na etapie wykonywania projektu warto skupić się na rozplanowaniu stref funkcjonalnych.
Zasady slow living można zastosować w każdym typie wnętrza, niezależnie od metrażu. Warto skupić się na stworzeniu miejsc do odpoczynku, wyciszenia, pracy i realizacji pasji, ale również do wspólnego spędzania czasu. Tutaj królują naturalne materiały (np. drewno, kamień, ceramika, szkło), stonowana kolorystyka inspirowana naturą, a także ciepłe światło budujące atmosferę.
Jak stworzyć wnętrza zgodnie z duchem slow life?
Tak jak już wspominaliśmy, w projektowaniu wnętrz w stylu slow life szczególnie ważne jest dostosowanie przestrzeni do indywidualnych potrzeb domowników. Nurt ten sprawdza się w różnych typach wnętrz, a jego zasady są dość uniwersalne.
- W projektowaniu sypialni należy skupić się na tym, aby stworzyć przestrzeń do wyciszenia i komfortowego snu. Unika się więc elementów, które mogą zakłócać regenerację lub rozpraszać uwagę, czyli np. zbyt intensywnego oświetlenia, sprzętu elektronicznego, nadmiaru dużych, krzykliwych dekoracji. Tutaj liczy się prostota i komfort. Pomieszczenie jest uporządkowane, wydzielone na poszczególne strefy (np. wypoczynku, przechowywania).
- Salon w duchu slow life często spełnia kilka funkcji – będzie nie tylko miejscem relaksu, ale także spotkań, wspólnego spożywania posiłków czy gotowania (z uwagi na to, że współczesne salony najczęściej są otwarte na kuchnię i jadalnię). Miejsce regeneracji powinno być widoczne i zorganizowane wokół jednego punktu centralnego (np. sofy, fotela, kominka), przy czym warto ograniczyć nadmiar sprzętów elektronicznych. W części kuchennej ważny jest czytelny podział stref (przygotowywania posiłków, gotowania, przechowywania, zmywania).
- W łazience także należy zadbać o wyraźne oddzielenie stref (kąpielowej, toaletowej i pielęgnacyjnej), co pozytywnie wpłynie nasz odpoczynek i relaks.
Stonowana kolorystyka
Kolor w aranżacji nie powinien zdominować wnętrza, dlatego też w slow living stawia się na barwy stonowane i nawiązujące do natury, które ułatwiają koncentrację i sprzyjają wyciszeniu. To np. ciepłe beże, jasne szarości, biele, kremy. Uzupełniająco wprowadza się m.in. stonowane zielenie, jasne brązy, odcienie terakoty. Warto jednak zaznaczyć, że kolorystyka powinna być spójna w całym wnętrzu, a równocześnie nie być monotonna. Jak to osiągnąć? Można pobawić się w różnicowanie odcieni i wprowadzenie barw uzupełniających bez odcieni jaskrawych. Co więcej, jasna kolorystyka może optycznie powiększyć przestrzeń.
Funkcjonalne i komfortowe meble
W stylu slow life meble mają być zwłaszcza funkcjonalne, natomiast nie powinny odgrywać roli dekoracji. Zamiast zapełniać pomieszczenie zbędnymi elementami, lepiej więc postawić na kilka solidnych i ponadczasowych rozwiązań, przy czym meble powinny być dobrze dopasowane do skali pomieszczenia. Pamiętajmy o tym, że zbyt duże modele mogą przytłaczać, zbyt małe z kolei nie będą właściwie spełniać swojej funkcji. Ważne też, aby meble były spójne z całościową koncepcją wnętrza, ale nie muszą pochodzić z jednej kolekcji. Najczęściej wybierane są te wykonane z litego drewna, o prostych, geometrycznych formach.
Zastosowanie naturalnych materiałów wysokiej jakości
Jednym z elementów aranżacji wnętrz w duchu slow life jest wybór materiałów naturalnych i trwałych, które mają służyć nam przez lata. Dlatego każdy materiał powinien być odporny na codzienne użytkowanie i łatwy w czyszczeniu.
- Najczęściej wybierane jest szlachetne i ponadczasowe drewno (np. dąb, jesion, orzech, sosna), które można zastosować zarówno na podłogach, jak i w meblach, wykończeniach ścian czy w detalach. Jego największą zaletą jest trwałość oraz możliwość renowacji. Natomiast do wad należy konieczność przeprowadzania regularnych konserwacji oraz odpowiednia pielęgnacja.
- Kamień naturalny (np. granit, marmur, trawertyn, piaskowiec) jest ceniony za luksusowy wygląd. Stosuje się go m.in. na blatach kuchennych i łazienkowych, parapetach, posadzkach, jako elementy dekoracyjny. Warto jednak pamiętać o tym, że nie każdy jego rodzaj sprawdzi się w danym pomieszczeni. Dla przykładu – marmur jest miękki i podatny na zarysowania, więc nie jest polecany w roli materiału na blat kuchenny.
- Płytki ceramiczne lub płytki wykonane z terakoty sprawdzają się zarówno w kuchni, jak i w łazience. To również materiał łatwy w utrzymaniu i trwały.
- Len i bawełna wykorzystywane są w tekstyliach takich jak zasłony, obrusy, pledy czy poszewki.
- Szkło i stal nierdzewna to kolejne przykłady materiałów trwałych i estetycznych, które dobrze komponują się np. z drewnem i kamieniem.
Łagodne oświetlenie
Odpowiednio dobrane oświetlenie buduje nastrój, przy czym największą wartość ma światło naturalne, dlatego należy unikać zbędnych lub ciężkich zasłon i zaplanować układ przestrzeni tak, aby promienie słoneczne mogły swobodnie przenikać do wnętrza. We współczesnych aranżacjach rezygnuje się już z centralnej lampy sufitowej jako głównego źródła światła na rzecz rozproszonego i punktowego oświetlenia. Warto wybierać np. lampy stojące, kinkiety, dekoracyjne lampiony i girlandy świetlne czy klasyczne świece. Zamiast chłodnych barw zaleca się stosowanie ciepłych odcieni światła (ok. 2700-3000 K), które są bardziej zbliżone do tego dziennego. Przy czym pamiętajmy o tym, że światło powinno być nierażące i dostosowane do aktywności (inne np. do przygotowywania posiłków w kuchni, do czytania w salonie, do wyciszenia w sypialni tuż przed snem).
Uwaga: Zbyt intensywne światło wieczorem może negatywnie wpływać na sen, dlatego ważne jest jego odpowiednie zaplanowanie.
Minimalistyczne dodatki i dekoracje
Tak jak już wspominaliśmy na początku tego artykułu, dekoracje i dodatki do domu lub mieszkania powinny być tak dobrane, aby odgrywały jasno określoną rolę, np. estetyczną, emocjonalną lub funkcjonalną. Nie chodzi tu o całkowitą rezygnację z ozdób, ale o ich ograniczenie do elementów, które mają dla nas rzeczywistą wartość – tutaj nie ma miejsca na sezonowe dodatki, które zmienia się co kilka miesięcy pod wpływem trendów. Zamiast nich stawia się na przedmioty osobiste, rękodzieło lub elementy, które sprzyjają komfortowemu wypoczynkowi. To mogą być np.: galerie ścienne rodzinnych zdjęć w prostych ramach, ceramika użytkowa, porcelanowa zastawa stołowa, książki, pamiątki, miłe w dotyku poduszki i koce.