Stylizacja wnętrz przez pryzmat sezonowych zmian: Lekcje od Mieke ten Have

Zmieniające się pory roku mogą wpływać nie tylko na nasz nastrój, ale także na atmosferę we wnętrzach. Mieke ten Have, ekspertka w dziedzinie stylizacji przestrzeni, podkreśla, że dom powinien oddychać razem z naturą, dostosowując się do sezonowych zmian.

Cztery pory roku w aranżacji wnętrz

Zmiany pór roku wpływają na wszystko – od naszej garderoby po nastrój. Wnętrza również mogą czerpać z tej cykliczności, adaptując się do światła, temperatury i kolorystyki dominującej na zewnątrz. Mieke ten Have, ceniona stylistka wnętrz i była dyrektor działu designu w Elle Decor, od lat podkreśla, że dom to żywa tkanka, która powinna pulsować w rytmie przyrody. Jej podejście do aranżacji przestrzeni, pełne miękkiej elegancji i organicznych nawiązań, może stać się inspiracją do wdrożenia sezonowych metamorfoz we własnym mieszkaniu. Nie wymagają one wielkich inwestycji – wystarczy umiejętne operowanie teksturami, kolorami i oświetleniem, by przestrzeń nabierała nowego charakteru.

Wiosna to odrodzenie kolorów i faktur

Wiosna wnosi do wnętrza światło, świeżość i delikatność. Mieke ten Have rekomenduje, aby w tym okresie skupić się na subtelnych zmianach, które nie wymagają całkowitego przemodelowania aranżacji. Delikatne pastele w postaci zasłon, narzut czy poduszek dodają przestrzeni lekkości, a motywy roślinne w tapetach czy dekoracjach stanowią ukłon w stronę budzącej się do życia natury.

Ważną rolę odgrywa również światło – warto zamienić ciężkie, zimowe zasłony na zwiewne firany, które wpuszczą do wnętrza jak najwięcej promieni słonecznych. Rekomendowanym akcentem są także świeże kwiaty w wazonach, zwłaszcza tulipany i hiacynty, które podkreślają wiosenną aurę.

Lato – wnętrze pełne światła i swobody

Lato to czas, kiedy wnętrza powinny oddychać. Mieke ten Have sugeruje ograniczenie ciężkich tkanin oraz innych, domowych dodatków i dekoracji na rzecz lekkich, przewiewnych materiałów, takich jak len czy bawełna. W tym okresie warto stawiać na minimalistyczne podejście, które oddaje charakter wakacyjnego luzu – mniej mebli, więcej wolnej przestrzeni.

Kolorystyka powinna nawiązywać do letnich krajobrazów: błękitu nieba, odcieni piasku i ciepłych tonów słońca. Naturalne materiały, jak drewno, rattan czy trawa morska, nadają wnętrzom swobodnego charakteru, a odpowiednie rozmieszczenie luster potęguje efekt przestronności.

Jesień – ciepło i przytulność w pomieszczeniach

Kiedy liście zaczynają nabierać złotych odcieni, a wieczory stają się chłodniejsze, dom powinien stać się azylem ciepła i komfortu. Stylizacja wnętrz w duchu jesiennym według Mieke ten Have opiera się na grze tekstur i nasyconych barw. Zamszowe poduszki, grube, plecione pledy i wełniane dywany sprawiają, że przestrzeń nabiera przytulności.

Ciepłe odcienie burgundu i musztardowej żółci idealnie komponują się z drewnianymi elementami i ceramicznymi dodatkami. Warto też zadbać o delikatne, rozproszone światło – świece, lampiony i kinkiety o miękkiej barwie nadadzą wnętrzu intymnego klimatu.

Zima wprowadza do wnętrza elegancję

Zimą wnętrza mogą stać się bardziej luksusowe, ale bez przesadnej ornamentyki. Mieke ten Have sugeruje, by w tym okresie czerpać inspirację z przyrody – skrzącego się śniegu, zmrożonych krajobrazów i głębokich barw nocnego nieba. Aksamitne tkaniny, futrzane narzuty i dodatki w odcieniach srebra i granatu nadają wnętrzom szykownego charakteru.

Kiedy dni są krótsze, oświetlenie odgrywa kluczową rolę. Warto postawić na wielopunktowe rozwiązania – lampy stołowe, kinkiety i świece, które tworzą ciepły, rozproszone blask. Akcenty w postaci kryształowych lub metalicznych dekoracji mogą subtelnie nawiązywać do zimowego połysku.

Bibliografia