Salon jest centralnym miejscem w każdym domu. I nawet jeśli zorganizujesz swojemu dziecku najpiękniejszy pokój, to i tak będzie chciało się bawić tam, gdzie właśnie Ty jesteś. Nie wygrasz z rodziną pluszowych misiów, ze stacją kolejową, którą Twój syn właśnie buduje między kanapą a stołem i sklepem spożywczym czy zamkiem dla księżniczek. Twoje dziecko będzie u Ciebie częstym gościem. Dopasuj więc salon tak, by był przyjaznym i bezpiecznym miejscem również dla małych dzieci.
Salon z aneksem kuchennym czy bez?
Zintegrowanie części wypoczynkowej z miejscem przyrządzania posiłków, jest bardzo praktycznym rozwiązaniem, zwłaszcza kiedy chcesz przygotować obiad i musisz jednocześnie uważać na swoje małe dziecko. To również spora oszczędność czasu i wygospodarowanie większej przestrzeni. Same wiec plusy? Niekoniecznie. Połączenie aneksu kuchennego, jadalni i salonu oznacza, że nie zasłonisz za skrzętnie zamkniętymi drzwiami całego bałaganu, który został po mniej udanej kolacji czy obiadku. Przygody podczas jedzenia mogą być różne, a marchewka, grysik czy zielone plamy szpinaku mogą lądować i na pięknej komodzie, nowym telewizorze czy jasnym narożniku. Jeśli niekoniecznie taki obraz Ci się podoba, to przemyśl rozdzielenie tych pomieszczeń zorganizowanie kącika zabaw w kuchni albo na przedpokoju. Możesz też zasłonić aneks kuchenny wysokim barkiem czy ścianką, ale to tylko częściowo rozwiąże Twój problem.
Kolorystyka w Twoim salonie
Małe dzieci kochają zabawę, niekoniecznie lubią myć często ręce i uwielbiają różne eksperymenty. Malowanie pisakiem po ścianie, drapanie stołu ostrym narzędziem czy jedzenie czekolady na Twoim śnieżnobiałym narożniku – to tylko niektóre pomysły, które mogą szybko zepsuć nawet najlepsze stylizacje Twojego salonu. Dlatego aranżując salon przemyśl:
- wybór kolorów ścian – na białym tle szybko odznaczą się ślady po czekoladzie, błocie czy farbach. Lepszym wyborem będą więc ciemniejsze, pastelowe czy szare odcienie. Teraz zastanów się jak wykończyć ściany. Jeśli ściany malujesz, skorzystaj z farby zmywalnej. Ściereczką przetrzesz wszelkie zabrudzenia. Dobrym pomysłem są również tapety. Pozwolą uzyskać dobry efekt i usuwać zabrudzenia w skuteczny sposób. Idealne są też płytki gresowe, które coraz częściej stanowią wystrój nowoczesnego salonu i są najłatwiejsze w utrzymaniu nienagannej czystości, nawet przy małych dzieciach.
- wybór obić i kolorów mebli – tapicerowany narożnik zwłaszcza w jasnych kolorach nie jest najtrafniejszym wyborem przy małych dzieciach. Chyba, że zainwestujesz w kapy czy okrycia. Przy oglądaniu bajki, dziecko może zapomnieć pobiec do toalety, nie zawsze zauważysz, że przemyciło całą tabliczkę czekolady itd. Narożnik szybko będzie obfitował w wiele nieestetycznych plam, które też trudno jest usunąć. Lepszym wyborem jest łatwiejsza w czyszczeniu skóra, albo dobór obicia w ciemniejszych kolorach – np. w brązie, beżu, czy zieleni.
- krzesła przy stole jadalnym – jeśli zdecydujesz się na tapicerowane, to najpóźniej po pierwszych dwóch latach będziesz je czyścić albo wymieniać na nowe. Przemyśl więc wybór krzeseł rattanowych, z tworzywa sztucznego albo drewnianych.
Małe dzieci kochają zabawę, niekoniecznie lubią myć często ręce i uwielbiają różne eksperymenty.
Antypoślizgowa podłoga w salonie
Dzieci najczęściej biegają szybko i w samych skarpetkach. Nie trzeba wiele, by na śliskiej posadzce doszło do mniejszych lub większych upadków, czego oczywiście nie chcesz. W wielu sklepach bez problemu znajdziesz zarówno płytki gresowe jak i panele antypoślizgowe, które zapewnią większe bezpieczeństwo podczas nawet dzikich harców i zabaw. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że dzieci rosną i za kilka lat śliska podłoga nie będzie już dla nich większą przeszkodą. Dlatego jeśli podoba Ci się błyszczący parkiet albo wzór marmuru na śliskiej tafli, to przemyśl inne rozwiązanie np.:
- miękkie pianki, które ułożysz na podłodze, podczas zabawy z dzieckiem. Pianki możesz dowolnie łączyć ze sobą, układać z nich węższe i mniejsze powierzchnie. Po skończonej zabawie pianki możesz złożyć i odłożysz w ustronne miejsce.
- dywan – na czas, kiedy małe dzieci biegają albo raczkują, możesz wybrać dywan, który zasłoni większą część śliskiej powierzchni i zapewni miękkie podłożenie również do fajnych zabaw w zimowe wieczory. Możesz też na czas dorastania zdecydować się na wykładzinę, a kiedy będą starsze, wymienić je na dowolny rodzaj posadzki.
Żadnych ostrych kantów w salonie!
Na co bezwzględnie musisz zwrócić uwagę, to na wszystkie ostre wykończenia mebli, czy stołów, znajdujących się w salonie. O wypadek i to bardzo poważny nie jest trudno, zwłaszcza kiedy dzieci uczą się chodzić, albo jeszcze raczkują. Wtedy szczególnie ich główka narażona jest na wszelkie zderzenia z ostrzej wykończonymi meblami. To nie znaczy jednak, że prostokątny stół musisz teraz konieczne sprezentować sąsiadom, a do domu kupić nowy okrągły. W sklepach z akcesoriami dla dzieci znajdziesz specjalne zabezpieczenia, które założysz na róg stołu, komody czy nawet drzwi. Przeanalizuj więc, które meble stanowią największe zagrożenie dla Twojego dziecka, np. stolik kawowy czy niska komoda, na której stoi telewizor i tam zamontuj odpowiednie zabezpieczenia.
Wybieraj więc stoliki wykonane z tworzywa sztucznego czy drewna.
Szklane czy drewniane stoliki?
Pamiętaj, że dorośli i dzieci zupełnie inaczej wykorzystują meble w salonie. Dla Ciebie stolik służy do tego, by postawić na nim kawę czy położyć gazetę, natomiast dla dziecka, by urządzić sobie skocznię albo móc się wdrapać na narożnik. Dlatego warto przemyśleć, z czego wykonany jest stolik. Szklane stoliki fenomenalnie się prezentują, ale zderzenie z nimi jest bardzo bolesne, a ponadto nie są aż tak wytrzymałe. Mogą pękać i się tłuc, zwłaszcza jeśli dziecko na nie wchodzi. Nie trzeba tłumaczyć, jak bardzo jest to niebezpieczne dla biegających po pokoju maluchów. Wybieraj więc stoliki wykonane z tworzywa sztucznego czy drewna. Zwróć też uwagę na ich wielkość. Im więcej swobody w Twoim salonie, tym bezpieczniej dla dzieci. Dlatego lepszym pomysłem jest wybór mniejszego, okrągłego stolika kawowego, niż wielkiej ławy, na którą non stop wpada Twoje dziecko i nabija sobie sińce.
Kominek w salonie – zabezpiecz go właściwie przed dziećmi
Ogień i woda zdecydowanie przyciąga uwagę każdego dziecka, a jeśli w salonie dodatkowo znajdują się narzędzia do czyszczenia kominka czy drewno na opał, to wyobraźnia z pewnością pracować będzie u Twojego syna czy córki na bardzo wysokich obrotach. Kominek więc musisz absolutnie dobrze zabezpieczyć, a narzędzia, jak pogrzebacz, szczypce, czy szufelka powinny być poza zasięgiem wzroku i ręki Twoich dzieci. Należy też uważać, by szyba kominka i najlepiej, by kominek był zabezpieczony przed dziećmi, np. przy pomocy metalowej bramki.
Pamiętaj, że dorośli i dzieci zupełnie inaczej wykorzystują meble w salonie.
Strefa zabaw w salonie
Porozrzucane misie i zabawki mogą same stać się zagrożeniem dla Twojego malucha. O potknięcia, nadepnięcia, na ostre przedmioty w końcu nie trudno. Ponadto ten wszędobylski bałagan psuje Ci nastrój. To jest idealny moment na wydzielenie strefy w salonie dla dziecka. Namiot Tipi, w którym Twoje dziecko będzie się bawić, czytać książeczki czy tulić lale, będzie trafnym wyborem. Możesz pomyśleć o drewnianej kuchni zabawkowej, która nie zepsuje efektywnego designu Twojego salonu, a pozwoli dziecku bawić się w jednym miejscu, a po skończonej zabawie poukładać zabawki na swoje miejsce. Możesz w jednym kącie rozrzucić kilka poduszek i ustawić komodę albo ławkę ze schowkiem, gdzie dziecko będzie przechowywać swoje skarby. To sprawi, że dziecko będzie przebywać w bezpiecznie urządzonym dla niego miejscu i nie będzie narażone na zderzenia z wysokim stołem, krzesłem czy komodą.
Jeśli salon chcesz dopasować do potrzeb całej rodziny, to pamiętaj, że niektóre z rozwiązań możesz wprowadzić tylko na jakiś czas. Dlatego zerknij na akcesoria dla dzieci, zapewniające im pełne bezpieczeństwo podczas zabaw. Unikniesz wtedy groźnych wypadków i będziesz mogła zachować design salonu taki, jaki sobie wymarzyłaś.