Zastanawiasz się, jak duża powinna być kuchnia, aby codzienne korzystanie z niej było komfortowe? To pytanie pojawia się nie tylko u osób urządzających pierwsze mieszkanie, ale również u tych, którzy planują remont i chcą poprawić funkcjonalność wnętrza.
Dlaczego metraż kuchni ma tak duże znaczenie?
Metraż kuchni wpływa bezpośrednio na ergonomię, czyli łatwość i wygodę korzystania z przestrzeni. W dobrze zaprojektowanej kuchni możesz bez problemu przygotować posiłek, nie potykając się o sprzęty ani nie wykonując zbędnych kroków. Wnętrza o zbyt małej powierzchni ograniczają możliwości przechowywania, co w praktyce oznacza ciasne szafki i brak miejsca na sprzęty. Z kolei przestrzenie przesadnie duże wymagają przemyślanego układu, bo inaczej zamiast komfortu otrzymasz konieczność przemieszczania się pomiędzy odległymi strefami.
Minimalna powierzchnia kuchni, czyli jaka?
Jeśli masz do dyspozycji kuchnię w bloku, musisz liczyć się z ograniczeniami metrażowymi. Aby pomieszczenie było funkcjonalne, jego minimalna powierzchnia powinna wynosić około 7-8 m2. W takim wnętrzu zmieścisz ciąg roboczy z podstawowymi sprzętami AGD – lodówką, zlewozmywakiem i kuchenką – oraz kilka szafek do przechowywania. Ważne, by zachować zasadę trójkąta roboczego, czyli wygodnego układu między lodówką, zlewem i płytą grzewczą. Dzięki temu codzienne czynności zajmą Ci mniej czasu i energii.
Jeśli kuchnia ma być miejscem spotkań domowników, wspólnego gotowania i spędzania czasu, warto postawić na większą powierzchnię – minimum 12-15 m2. To metraż, który pozwala na ustawienie stołu, nowoczesnej wyspy kuchennej lub dodatkowych blatów. W przestronnej kuchni możesz też zaplanować wygodne przechowywanie w wysokiej zabudowie i uniknąć kompromisów związanych z brakiem miejsca. Zyskujesz nie tylko komfort przygotowywania posiłków, ale też możliwość spędzania czasu w kuchni w większym gronie.
Kuchnia otwarta czy zamknięta – jak wpływa na powierzchnię?
Jeżeli decydujesz się na kuchnię otwartą na salon, nie musisz mieć aż tak dużego, wydzielonego metrażu. W takim rozwiązaniu część funkcji przejmuje strefa dzienna, a optycznie całość wydaje się większa i lżejsza. Wystarczy 9-10 m2, aby stworzyć funkcjonalną kuchnię otwartą, która dzięki dobremu projektowi nie będzie sprawiać wrażenia ciasnej. W przypadku kuchni zamkniętej, aby uniknąć poczucia klaustrofobii, warto celować w powierzchnię od 10 m2 wzwyż.
Pamiętaj, że sam metraż to tylko punkt wyjścia. Nawet większa kuchnia może okazać się niewygodna, jeśli zabraknie w niej dobrego projektu. Znaczenie mają także: szerokość przejść (minimum 90 cm), odległości między szafkami, wysokość blatów, przemyślane rozmieszczenie sprzętów.