Kość słoniowa to kolor, który przez ostatnie dwa sezony stawał się coraz popularniejszy, a w obecnym nie ma szans na znalezienie katalogu, w którym nie byłby jednym z głównych bohaterów. Fakt, że jeśli chodzi o farby, to kość słoniowa ma nieco bardziej miodowy odcień niż w słoniowe kły, ma tu naprawdę drugorzędne znaczenie.
Kość słoniowa w niedużych i ciemnych pomieszczeniach
Kość słoniowa – choć detale oczywiście będą zależne od intensywności farb konkretnego producenta – jest barwą dość wyrazistą, ale przy tym pastelową i ciepłą, w miarę jasną, więc w naturalny sposób komponuje się z małymi i niekoniecznie idealnie oświetlonymi pomieszczeniami. Doskonale wygląda na przykład w holach, przedpokojach czy pralniach, ale i kuchniach, które generalnie są jasne, ale przeważnie do maksimum umeblowane, przez co optycznie się zmniejszają. W takim przypadku jasna ściana będzie stanowiła estetyczną przeciwwagę i pozwoli zachować wrażenie większej powierzchni.
Farby w kolorze kości słoniowej do salonu
Kość słoniowa w salonie może wyglądać bardzo efektownie, ale tutaj już stosuje się nieco bardziej złożone konwencje aranżacyjne. Gdyby na kość słoniową pomalować wszystkie ściany, to efekt mógłby być dość monotonny, więc często tę barwę wykorzystuje się jako tło.
- Przy pomalowaniu czterech ścian, można z nich zrobić tło dla imponujących roślin pokojowych.
- Ściany w kolorze kości słoniowej stanowią znakomite tło dla ekspozycji obrazów, szczególnie tych utrzymanych w nieco ciemniejszej tonacji.
- Dobrym rozwiązaniem jest pomalowanie na kość słoniową tylko trzech ścian i wykończenie czwartej jakimś bardziej intensywnym, cięższym kolorem. Tu trzeba dobrze się zastanowić, jak będzie to współgrało z intensywnością oświetlenia, ale taka koncepcja naprawdę może się świetnie przyjąć.
- Jeśli farbą w kolorze kości słoniowej malowana jest większa ściana, to zwykle nie wygląda dobrze wprowadzanie barwnych dekorów na przykład na obudowie kominka. Wyjątkiem mogą być tu minimalistyczne wnętrza, które są całe w tym kolorze i tylko w jednym miejscu na ścianie namalowane są wzory z szablonu albo naklejone dekoracyjne naklejki.
Kość słoniowa w gabinecie i biurze?
O ile wcześniejsze propozycje raczej nie budziły większych kontrowersji, tak teraz wchodzimy na nieco cieńszy lód. Wszystko dlatego, że ciepła kość słoniowa jest uznawana za kolor relaksujący i odprężający. Oczywiście nie warto spinać się w domowym biurze, ale pełne rozluźnienie też nie jest chyba najlepszym pomysłem. Tę kwestię trzeba więc zostawić do indywidualnego rozstrzygnięcia.
Kość słoniowa będzie dobrym tłem dla ciemnych mebli.
Do gabinetu i biura kość słoniowa pasuje ze względu na swój elegancki wydźwięk i charakter raczej spokojny, niż agresywny. Trzeba jednak ją czymś skontrować, żeby uzyskać kompletną aranżację.
Kość słoniowa w sypialni
Kość słoniowa do sypialni do ciekawy wybór. Pasuje, ponieważ jest spokojna, choć będzie w pewnym sensie nietypowym wyborem, jako że zwykle raczej nie poleca się jasnych kolorów. Można jednak poszukać kości słoniowej przesuniętej jeszcze bardziej w stronę złocistego miodu – to będzie ciepły, tonujący kolor, który w sypialni naprawdę może się sprawdzić. Na pewno nie wszystkim w tym miejscu przypadnie do gustu, ale ze wszystkich trendów mijających sezonów to rozwiązanie na pewno jest jednym z najciekawszych.
Porady: z czym łączyć kość słoniową i inne ciekawe pomysły
Kość słoniowa w swoich najjaśniejszych odsłonach jest barwą zbliżoną do perłowej. Na pierwszy rzut oka może być bardzo jasna, ale z bielą kontrastuje bardzo wyraźnie, dzięki czemu te dwa kolory tworzą razem całkiem interesujące połączenie. Biel łagodzi nieco ciepły, słoneczny charakter i dodaje całej aranżacji nowoczesności, z kolei w tym zestawieniu kość słoniowa łagodzi surowość białych ścian i sprawia, że pomieszczenie nie jest tak nieprzyjemnie sterylne.
Kość słoniowa z pastelami. Zielony, błękitny, a nawet łagodne odcienie brązu i szarości będą się dobrze komponowały z kością słoniową, dając bardzo różne efekty. Jeśli dokooptowany kolor będzie ciepły, to całość będzie jeszcze bardziej relaksująca i wpisze się w nurty „eko” wnętrz. Połączenia z chłodniejszymi odcieniami będą przyjemnie kontrastowe i zdecydowanie bardziej nowoczesne. Udadzą się jako tło na aranżacji z designerskimi meblami w roli głównej, ale są też często stosowane we wnętrzach stylizowanych na lata 60.
Kość słoniowa bardzo dobrze sprawdza się w pokojach ze skosami. Jest jasna, ale niemonotonna, pozwala rozświetlić pomieszczenia, które z racji zwykle niewielkich okien nie są przesadnie słoneczne tak czy inaczej. W takich miejscach bardzo dobrze wyglądają minimalistyczne stylizacje z kością słoniową w roli głównej i bardzo prostymi meblami.
Kość słoniowa bardzo dobrze sprawdza się w pokojach ze skosami.
Kość słoniowa może stanowić sposób na ożywienie stylu skandynawskiego. Zastąpienie zimnej, sterylnej bieli właśnie takim ciepłym, perłowym odcieniem, pozwala na nadanie wnętrzu przytulnego charakteru. Będzie to też od razu bardziej nowoczesne wnętrze, przy czym zwykle w takiej sytuacji warto jednak postawić na raczej jasne tony kości słoniowej zamiast tych najcieplejszych.
Kość słoniowa będzie dobrym tłem dla ciemnych mebli. Kolor wiśni czy wenge będzie się bardzo wyraźnie odcinał i przełamywał generalnie dość mdłe wrażenie jednolitej ściany. Jednocześnie w takim zestawieniu nie zabraknie delikatnej poświaty tła, która sprawi, że pokój nie stanie się mały i ciemny.
Kość słoniowa może być sposobem na urządzenie wnętrza w nowoczesnej odsłonie stylów rustykalnych. Mieści się jak najbardziej w palecie kolorów naturalnych i choć dla tego stylu nie jest barwą typową, to świetnie łączy się z wykończeniem drewnianym, kamieniami, prostymi meblami czy naturalnymi dekoracjami. Takie wnętrze wprawdzie nie będzie stanowiło przykładu idealnego, książkowego stylu rustykalnego, ale będzie przyjemne i przytulne, czyli może litery się nie trzyma, ale ducha na pewno będzie miało.
Przy pomalowaniu czterech ścian, można z nich zrobić tło dla imponujących roślin pokojowych.
Gdzie kości słoniowej nie stosować?
Kość słoniowa nie będzie wyglądała dobrze w dużych minimalistycznych pomieszczeniach, w których brakuje całkowicie elementów, które by mogły przełamać monotonię barw. Nie będzie też najlepszym wyborem w pokojach dziecięcych – to jednak nieco za mało wyrazisty odcień, chyba żeby połączyć kość słoniową z jakimś bardziej energetycznym wzorem lub dodatkami.
Kość słoniowa solo w ogóle powinna być używana rozważnie. Ten kolor znakomicie łączy się praktycznie ze wszystkimi innymi, ale już w roli dominanty estetycznej nie jest zwykle najlepszym wyborem.